
Tytuł: Morderstwo odbędzie się...
Tytuł oryginału: A murder is Announced
Autor: Agatha Christie
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2008
Liczba stron: 294
„- Śmierć w jedwabnych pończochach - zadeklamował Patryk.
- Jedwabnych ? To nylony, głuptasie.
- Śmierć w nylonach ? To już nie tak dobry tytuł kryminału"
Agatha Christie. Najsławniejsza autorka
kryminałów wszechczasów. Co jest w niej takiego, że jej książki
magnetyzują, przyciągają i nie można się od nich oderwać? Na pewno pierwszą
taką rzeczą są niebanalne pomysły, które dają o sobie znać w każdym elemencie
jej twórczości. Nawet jeśli pozycja nie była dogłębnie wciągająca, nie można
jej zarzucić, że pomysł nie był genialny. Bo w tym Agatha Christie jest
niekwestionowaną mistrzynią!
„Morderstwo odbędzie się...” – przeczytali w gazecie mieszkańcy pozornie sielskiego Chipping Cleghorn. Zabawa, kiepski żart czy pycha mordercy? Zaniepokojeni, ale wciąż ciekawi, stawiają się w domu Letycji Blackclock. Gdy pada strzał, akcja nabiera tempa. Na szczęście w okolicy jest panna Marple. W zdemaskowaniu przestępcy pomocna okazuje się… analiza sąsiedzkich plotek (źródło opisu: lubimyczytac.pl).
W „Morderstwie odbędzie się...” spotykamy się ze zbrodnią,
którą na pierwszy rzut oka popełnił ktoś całkowicie niewprawiony w swoim fachu.
No bo w końcu kto zamieszcza ogłoszenie o planowanym morderstwie w gazecie? Ale
tak naprawdę, to ten pomysł był tak mocnym akcentem i sprawił, że „Morderstwo
odbędzie się" to jedna z najwyżej ocenianych książek Agathy
Christie.
Autorka po raz kolejny idealnie wykreowała swoich bohaterów, sprawiając, że
żadnego z nich nie możemy definitywnie wykluczyć z podejrzanych. Gdy już
myślimy, że wiemy kto jest zabójcą, zaraz pojawiają się inne aspekty historii,
które skutecznie nas od tego pomysłu odwracają i nakierowują nasze myśli na
inne osoby. Wiele istotnych informacji pojawia się pod koniec książki, dzięki
czemu to największe zaskoczenie następuje właśnie wtedy. Z jednej strony jest
to plus, ale z drugiej minus. Dlaczego? Od ostatnich stron wprost nie mogłam
się oderwać, czytałam z zapartym tchem, a moje myśli nie wykraczały poza
granice stron tej powieści. Niestety jednak, początkowe rozdziały nieco się
nużyły. Odniosłam całkowicie inne wrażenie, niż podczas czytania „I nie było
już nikogo” tejże autorki. Brakowało mi tej wciągającej fabuły i napięcia
towarzyszącego podczas czytania całej książki.
„Morderstwo odbędzie się" było moją pierwszą pozycją Agathy Christie,
w której śledztwo prowadziła panna Marple. Z początku nieco się zawiodłam.
Myślałam, że będzie bardziej żywiołowa, energiczna i... nietypowa. Aczkolwiek z
biegiem akcji ta spokojna, ciągle robiąca na drutach staruszka zaczęła odkrywać
swoją drugą twarz. Bezkompromisowa, niezwykle pomysłowa ujęła mnie swą
inteligencją i przypadłą do gustu odrobinę bardziej, niż znany wszystkim
Herkules Poirot. Mam nadzieję, że będę miała okazję spotkać się z nią w
kolejnych powieściach Agathy Christie.
Tak więc, nawet
jeśli z początku akcja nieco się nie klei, warto przeczytać dla tego co nastąpi
później. Zakończenie, pomysł na morderstwo oraz umieszczenie go w gazecie jak
najbardziej w stylu mistrzyni!